zapomniałeś hasła?
www.babelki.pl
bableki.pl pttk.pl
www.babelki.pl
Bąbelki

Wycieczki
relacje

Cykliczne

Klubowe



Wyprawa z Gandalfem. XXIII – Lubuskie 2014

dane: trasa: podsumowanie:
data: 2014-06-27
koniec: 2014-07-06
prowadzący:
Waldemar Jankowski
Ochla – Wilkanowo – Drzonów – Łagów – Trzebule – Brzeźnica – Dychów – Bronków – Wełmice – Dąbrowa – Górzyn – Lubsko – Gręzawa – Trzebiel – Buczyny – Nowe Czaple – Łęknica – Buczyny – Niwica – Bogumiłów – Olbrachtów – Żary – Marszów – Żagańdługość: 208 km
uczestników: 4

 

Tradycyjnie Wyprawa z Gandalfem miała bardzo bogaty program. Głównym celem było poznanie części województw lubuskiego tj. okolic Zielonej Góry pod względem krajoznawczym, czyli zwiedzenie obiektów znajdujących się w kanonie krajoznawczym Polski, zarówno w obecnym, jak i w poprzednim. Dodatkowo, pierwsza część wędrówki spełniała wymogi trasy na dużą srebrną OTP. Łowcy odznak mogli także liczyć na atrakcje przyrodnicze, kolejowe i inne. Ponadto w planie było znalezienie kot. Bynajmniej nie chodzi o sympatyczne futrzaki, lecz o najwyższe punkty lubuskich mezoregionów.

Przy pieszej wędrówce, zwłaszcza z plecakami na grzbiecie, istotna jest pogoda. Aura nam dopisała, na ogół była optymalna. Czasami jednak słońce przypiekało zbyt mocno. Zwykle było to połączone z inwazją komarów, muszek i innych niezidentyfikowanych obiektów latających atakujących spoconych turystów. A skoro już o masowych wystąpieniach lubuskiej fauny, to wspomnieć należy o niezliczonych mini żabkach (ok. 1 cm) przecinających naszą drogę w pierwszym dniu wędrówki. Dość licznie reprezentowane były także różne odmiany ślimaków: z domkami i bez, czarne i brązowe (nie to żebym było rasistą, ale na rodzajach ślimaków się nie znam, a sformułowania afroślimak chyba się nie używa, może Pani od biologii pomoże?). Jednak ze zwierzęcego świata do gustu najbardziej przypadły nam dwa zające, który goniły się po polu. Czy tylko się bawiły, czy też podejmowały poważniejsze działania zmierzające do podtrzymania gatunku, trudno nam było ocenić. W każdym bądź razie, nie zwracały one uwagi, ani na kropiący deszczyk, ani na obserwujących je turystów. Danka zaproponowała zaśpiewać o zajęczych figlach takie słowa:

„Było pole, w polu trawa,
tam w najlepsze trwa zabawa,
zając za zającem leci,
może będą z tego dzieci.”

(to oczywiście na melodię piosenki „Było morze”, w której występuje dzielny zając). A kto woli inną melodię może zaśpiewać tak:

„Na zielonej łące, raz, dwa, trzy,
pasły się zające, raz, dwa, trzy,
potem sobie figlowały,
bo na seks ochotę miały, raz, dwa, trzy.”

Województwo lubuskie posiada najwyższy stopień zalesienia w Polsce. Wędrowaliśmy po bardzo urozmaiconych lasach: raz młode brzózki, a po chwili sosny, czasem las był jasny, niemal bez poszycia, innym razem trzeba było się przedzierać przez gęstwiny. Uwagę zwracały liczne dęby o pomnikowych rozmiarach. Podziwialiśmy oczywiście jeden z najstarszych dębów w Polsce, liczący ok. 750 lat dąb Chrobry znajdujący się w Piotrowicach. Korzystaliśmy z darów natury: jagód, malin, borówek oraz wiśni.

Największą atrakcją wyjazdu było zwiedzanie okolic Łęknicy. Znajduje się tam ścieżka geoturystyczna „Dawna kopalnia Babina” oraz „Park Mużakowski”. Ścieżka została wytyczona na terenie, na którym wydobywano węgiel brunatny oraz iły ceramiczne. Dawne wyrobiska i zapadliska wypełniły się wodą, tworząc pojezierze antropogeniczne. Powstałe jeziorka mają różna barwy – szmaragdowe, zielone, niebieskie i rdzawo-pomarańczowe. W najciekawszych miejscach przygotowane zostały punkty widokowe, a przy największym zbiorniku „Afryka” wybudowano w 2014 r. wieżę widokową. Jeziorka mają bardzo urozmaiconą linię brzegową: są zatoczki, półwyspy, skałki. Brzegi czasem są wysokie, a czasem niskie. Ciekawostką jest źródło kwaśnych wód kopalnianych tworzących mini krater. W niektórych zbiornikach możemy zobaczyć stojące w wodzie obumarłe drzewa.

Park Mużakowski został założony przez Hermana von Pűcklera-Muskau w 1815 r. Jest to jedno z czołowych dzieł europejskiej sztuki ogrodowej XIX w. Park rozciąga się po obu stronach Nysy. Po II wojnie światowej Park został przedzielony granicą. Po polskiej strony znajduje się ogród w stylu angielskim. Jest kilka budowli – mur z bramą, mostki. Jednak głównym atutem są piękne, stare drzewa. W latach powojennych zakładano prowadzenie na tym terenie normalnej gospodarki leśnej, jednak tartaki nie chciały przyjmować drzew, w których bardzo często tkwiły pociski, stanowiące świadectwo ciężkich walk w 1945 r. Po stronie niemieckiej znajduje się pałac oraz ogród w stylu francuskim. Nam bardzo spodobał się ni to krzak, ni to zagajnik, tworzący liściastą kopułę, pod którą można się skryć. Po obu stronach nie brak też olbrzymich trawników.

Weszliśmy na najwyższe wzniesienia: Wału Zielonogórskiego – Górę Wilkanowską vel Górę Kosowską (220,5 m n.p.m.), Wysoczyzny Czerwieńskiej – Trzebulskie Pogórze (134,6 m. n.p.m.), Wzniesienia Gubińskiego – bezimienną kotę (124,4 m. n.p.m.) lub Czartowiec (121,1 m. n.p.m.), Kotliny Zasieckiej – Patryję (124,7 m. n.p.m.), Wału Mużakowskiego – kotę (181 m. n.p.m.). Na pierwszym z wymienionych wierzchołków znajduje się jedna z licznych wież wystawionych na cześć kanclerza Ottona von Bismarcka. Niektóre z w/w szczytów oznaczone były słupkiem z trójkątem, a nieco poniżej innego pojawił się słupek z kołkiem. Oznaczenia te mogą przywoływać pewne skojarzenia.

Odwiedziliśmy miasta: Lubsko (kościół p.w. Najświętszej Marii Panny, ratusz, wieża), Żary (kościół p.w. Najświętszego Serca Pan Jezusa, zamek), Żagań (klasztor augustianów z biblioteką, wieża kościoła łaski, pałac), Szprotawę (kościół p.w. Najświętszej Marii Panny), Kożuchów (kościół p.w. Najświętszej Marii Panny), Bytom Odrzański (zabudowa rynku), Zieloną Górę (Muzeum Ziemi Lubuskiej) oraz miejscowości Dychów (elektrownia), Ochlę (Muzeum Etnograficzne – skansen), a także położony w województwie dolnośląskim – Kliczków (pałac). Przerwę w podroży wykorzystaliśmy na zwiedzenie poznańskiej hali „Arena” - niestety palmiarnia była zamknięta.

Adam Bastian

208 km (24+24+29+30+31+15+16+28+11), 4 uczestników

 




BOYLABS
do góry

Klub Turystów Pieszych Bąbelki powstał w 1959 roku i działa przy Gdańskim Oddziale PTTK
ul. Długa 45, 80-827 Gdańsk
e-mail: Bąbelki

© 1959-2015 KTP Bąbelki